Philip Roth w 1990 roku: „Nie zaakceptowałbym, żeby ktoś mnie uciszał”

Wywiad. W tym obszernym wywiadzie udzielonym „Le Nouvel Observateur” trzydzieści pięć lat temu, z okazji publikacji swojej autobiografii „Les Faits”, Philip Roth, który zmarł w 2018 roku, nakreślił bezkompromisowy obraz Ameryki za czasów Reagana i kondycji pisarza. Z ironią kwestionował miejsce literatury w kraju obojętnym na książki i powrócił do tej podwójnej tożsamości, amerykańskiej i żydowskiej, która stanowiła fundament jego twórczości.
Wywiad przeprowadzony przez Gillesa Anquetila i Bernarda Génièsa
Amerykański pisarz Philip Roth, marzec 1993. JOE TABBACCA/AP/SIPA
Pójść dalej
Nienawidzi wywiadów. Właśnie opublikował pierwszą część swojej autobiografii literackiej „Fakty”. Philip Roth wygłasza najbardziej paradoksalny ze swoich „Wspomnień”. Spotkaliśmy się z nim w Nowym Jorku.
Dlaczego ty, który spędzasz dni na pisaniu, wykładasz literaturę na uniwersytecie?Philip Roth Bo dla mnie to najlepszy sposób na socjalizację. To lekarstwo na samotne siedzenie w biurze. To lekarstwo na samotność pisarza. Uczę literatury europejskiej…
Artykuł zarezerwowany dla subskrybentów.
Zaloguj sięChcesz przeczytać więcej?
Wszystkie nasze artykuły w pełnej cenie od 1 €
Lub
Le Nouvel Observateur